„(…) Dla Tadeusza Majdy sztuka jest darem kontynuowania i ustawicznego przeżywania kulturowego dziedzictwa, odnajdywania w nim tego, co własne i zawsze ważne, a wobec czego trzeba określić swoje człowieczeństwo i swój artyzm.
Można błądzić, mylić się, ale można tuszować. Dlatego cykle portretów Tadeusza Majdy pozostają dla mnie sugestywnym i dojrzałym artystycznie świadectwem drogi życia, na której można przystanąć, obejrzeć się za siebie, ale z której nie można już zawrócić (…)”
Prof. Andrzej Basaj, Łódź, 28 kwietnia 2000